Nadwozie i wnętrze - Jak zdemontować uchwyt tylnych drzwi pasażera?
TM - 11 Maj 2011, 10:06 Temat postu: Jak zdemontować uchwyt tylnych drzwi pasażera? Panowie potrzebuję pomocy.Jadąc rano z pracy po nocce starłem się z innym autem.Mam teraz wgniecione tylne prawe drzwi.Chcę je rozebrać i wypchnąć.Klamka ściągnięta klipsy odpięte tylko nie mogę zdjąć tapicerki bo trzyma uchwyt.Co zrobić żeby puścił? Kolizja z mojej winy W manualach video rozbiera gość tapicere ale u mnie przy uchwycie nie ma śrub.Auto po lifcie.
maurycy - 11 Maj 2011, 11:12
grrrrrrr wyszarpnij
Jajcek - 11 Maj 2011, 11:27
tak samo jak przednie, ale jak będziesz 'szarpał' jak to Maurycy autorytatywnie stwierdził - delikatnie, bo ja niestety złamałem w przednich drzwiach, siedział tak sztywno.
maurycy - 11 Maj 2011, 11:47
tam się nie da niczego połamać............
TM - 11 Maj 2011, 12:47
Po wielu trudach wyszedł uchwyt jednak górny zatrzask pękł.Wgniot wypchany, zostały tylko małe ślady.Jakoś to przeżyję.Jeszcze trzeba będzie trochę psiknąć rant nadkola i listwę drzwi.Dzięki koledzy za radę.Dla kolegów plusikowe.
map8 - 11 Maj 2011, 13:20
Sposób na nie połamanie jest prosty. Tylko opracować go można dopiero jak się wie gdzie i jak trzyma się uchwyt, a to laik wie dopiero po zdemontowaniu (i często uszkodzeniu) jednego.
Trzeba zacząć od części gónej. Bierzemy duży szeroki płaski śróbokręt tak od 1 do 2 cm i podważamy krawędź uchwytu od strony klamki (zdejmująć wcześniej plastik maskujący) przekręcając w ręku śrubokręt, a drugą reką ruszamy dość mocno uchwytem na boki (oczywiście górną jego częśćią. Góra wychodzi pięknie, a dół to już formalność.
Najczęściej jest tak, że zaczyna się od dołu, ciągnie się na siłę i później nie zdąży się wyhamować tej siły i wyłamujemy zaczep górny. Tak mi zrobili w jednym z warsztatów specjalizujących się mercedesach
Jajcek - 11 Maj 2011, 15:22
maurycy napisał/a: | tam się nie da niczego połamać. |
oj uwierz , ze się da...
mnie niestety to spotkało przy wygłuszaniu drzwi, siedziały tak sztywno, ze podczas wyciągania popękały te długie plastikowe 'tulejki' wchodzące w boczek , przykrywające śruby
map8 napisał/a: | Sposób na nie połamanie jest prosty. Tylko opracować go można dopiero jak się wie gdzie i jak trzyma się uchwyt, a to laik wie dopiero po zdemontowaniu (i często uszkodzeniu) jednego. |
dokładnie map8 napisał/a: | a drugą reką ruszamy dość mocno uchwytem na boki | tak....
i właśnie tutaj mi pękł ten uchwyt...
|
|
|