|
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C
|
Ogłoszenie |
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy, |
kompresor klimatyzacji |
Autor |
Wiadomość |
topol
Moderator wiochmen
Pomógł: 40 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 4027 Skąd: dalej od Warszawy
|
Wysłany: 29 Kwiecień 2008, 09:04
|
|
|
Daniel, nie będę się upierał, ale swoją wolę klimę będę traktował tak, jak napisałem. Przepraszam, nie wiem jakie masz kwalifiakcje, ale wolę polegać na zdaniu serwisanta, w tym przypadku przynajmniej, a nie Twoim |
_________________ topol
Jeep Grand Cherokee Limited '04 - Wojtek
MB 420 SEC '87 - Greta - w trakcie restauracji...
MB A150 BlueEFFICIENCY '09 - Helga
MB C180 T '98 + LPG AKME - Hilda - Sprzedana....
Ludzie myślą czasem, jak zabić czas, a to czas ich zabija...
Myślisz nad LPG? Zajrzyj http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=14956
|
|
|
|
|
Daniel
Dociekliwy
Pomógł: 50 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 4110 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 29 Kwiecień 2008, 09:10
|
|
|
topol napisał/a: | Daniel, nie będę się upierał, ale swoją wolę klimę będę traktował tak, jak napisałem. Przepraszam, nie wiem jakie masz kwalifiakcje, ale wolę polegać na zdaniu serwisanta, w tym przypadku przynajmniej, a nie Twoim |
to nie jest kwestia kwalifikacji, tylko realnych mozliwosci. jezeli ktos parkuje samochod "pod chmurka", to w polskich warunkach moze nie miec przez kilka m-cy mozliwosci uruchomic klimatyzacji.
to co napisales wczesniej o uruchamianiu klimy przynajmniej raz w tygodniu - ja sie z tym calkowicie zgadzam - tu nie ma o czym dyskutowac |
|
|
|
|
pip
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 479 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 29 Kwiecień 2008, 15:34
|
|
|
kiedyś zastanawiałem się nad tym samym?
po co załączać klimę w zimę celem "przedmuchania" kompresora gdy on i tak się nie włączy - zapomniałem o tym temacie ale dalej mnie to nurtuje.
może ktoś jeszcze ma na to jakieś teorie? |
_________________ W202 DT T 250 Automat '97 ellegance |
|
|
|
|
Gerri
Pomógł: 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick
|
Wysłany: 29 Kwiecień 2008, 20:42
|
|
|
Daniel napisał/a: | podczas zimy nie ma takiej opcji - jak jest ponizej 5 st.C to sprezarka sie nie wlaczy
|
A co powiesz o ustawieniu: "osuszanie"?
Nawet przy dużym mrozie kompresor się cyklicznie załącza żeby wytrącić parę wodną z dostarczanego do kabiny powietrza. |
|
|
|
|
Daniel
Dociekliwy
Pomógł: 50 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 4110 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 30 Kwiecień 2008, 11:23
|
|
|
Gerri napisał/a: | Daniel napisał/a: | podczas zimy nie ma takiej opcji - jak jest ponizej 5 st.C to sprezarka sie nie wlaczy
|
A co powiesz o ustawieniu: "osuszanie"?
Nawet przy dużym mrozie kompresor się cyklicznie załącza żeby wytrącić parę wodną z dostarczanego do kabiny powietrza. |
nie wiem jak to jest w przypadku twojego samochodu, ale w kazdym innym sprezarka nie wlaczy sie w temperaturach ujemnych. w temperaturach ujemnych powietrze jest osuszane porzez nagrzewnice - czyli podczas ogrzewania wnetrza smaochodu.
powietrze jest osuszane porzez klime gdy temperatura jest dodatnia (duża wilgotnosc powietrza - opady deszczu), np. latem |
|
|
|
|
topol
Moderator wiochmen
Pomógł: 40 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 4027 Skąd: dalej od Warszawy
|
Wysłany: 30 Kwiecień 2008, 11:27
|
|
|
Daniel napisał/a: | Gerri napisał/a: | Daniel napisał/a: | podczas zimy nie ma takiej opcji - jak jest ponizej 5 st.C to sprezarka sie nie wlaczy
|
A co powiesz o ustawieniu: "osuszanie"?
Nawet przy dużym mrozie kompresor się cyklicznie załącza żeby wytrącić parę wodną z dostarczanego do kabiny powietrza. |
nie wiem jak to jest w przypadku twojego samochodu, ale w kazdym innym sprezarka nie wlaczy sie w temperaturach ujemnych. w temperaturach ujemnych powietrze jest osuszane porzez nagrzewnice - czyli podczas ogrzewania wnetrza smaochodu.
powietrze jest osuszane porzez klime gdy temperatura jest dodatnia (duża wilgotnosc powietrza - opady deszczu), np. latem |
Ale nagrzewnica tylko podgrzewa powietrze, nie osusza go... |
_________________ topol
Jeep Grand Cherokee Limited '04 - Wojtek
MB 420 SEC '87 - Greta - w trakcie restauracji...
MB A150 BlueEFFICIENCY '09 - Helga
MB C180 T '98 + LPG AKME - Hilda - Sprzedana....
Ludzie myślą czasem, jak zabić czas, a to czas ich zabija...
Myślisz nad LPG? Zajrzyj http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=14956
|
|
|
|
|
Daniel
Dociekliwy
Pomógł: 50 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 4110 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 30 Kwiecień 2008, 11:48
|
|
|
topol napisał/a: | Daniel napisał/a: | Gerri napisał/a: | Daniel napisał/a: | podczas zimy nie ma takiej opcji - jak jest ponizej 5 st.C to sprezarka sie nie wlaczy
|
A co powiesz o ustawieniu: "osuszanie"?
Nawet przy dużym mrozie kompresor się cyklicznie załącza żeby wytrącić parę wodną z dostarczanego do kabiny powietrza. |
nie wiem jak to jest w przypadku twojego samochodu, ale w kazdym innym sprezarka nie wlaczy sie w temperaturach ujemnych. w temperaturach ujemnych powietrze jest osuszane porzez nagrzewnice - czyli podczas ogrzewania wnetrza smaochodu.
powietrze jest osuszane porzez klime gdy temperatura jest dodatnia (duża wilgotnosc powietrza - opady deszczu), np. latem |
Ale nagrzewnica tylko podgrzewa powietrze, nie osusza go... |
podczas ogrzewania powietrza nastepuje rowniez jego osuszanie - dla niedowiarkow proponuje zainstalowanie u siebie w domu higrometru i obserwacja jego wskazan zima i latem
w czasach gdy nikomu sie nie snilo o klimatyzacji w samochodzie, radzono aby nawet latem podczas jazdy w deszczu osuszac powietrze w kabinie samochodu za pomoca krotkotrwalego uruchomienia nagrzewnicy. sam tak kiedys robilem - skutecznie |
|
|
|
|
topol
Moderator wiochmen
Pomógł: 40 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 4027 Skąd: dalej od Warszawy
|
Wysłany: 30 Kwiecień 2008, 15:01
|
|
|
Daniel napisał/a: | topol napisał/a: | Daniel napisał/a: | Gerri napisał/a: | Daniel napisał/a: | podczas zimy nie ma takiej opcji - jak jest ponizej 5 st.C to sprezarka sie nie wlaczy
|
A co powiesz o ustawieniu: "osuszanie"?
Nawet przy dużym mrozie kompresor się cyklicznie załącza żeby wytrącić parę wodną z dostarczanego do kabiny powietrza. |
nie wiem jak to jest w przypadku twojego samochodu, ale w kazdym innym sprezarka nie wlaczy sie w temperaturach ujemnych. w temperaturach ujemnych powietrze jest osuszane porzez nagrzewnice - czyli podczas ogrzewania wnetrza smaochodu.
powietrze jest osuszane porzez klime gdy temperatura jest dodatnia (duża wilgotnosc powietrza - opady deszczu), np. latem |
Ale nagrzewnica tylko podgrzewa powietrze, nie osusza go... |
podczas ogrzewania powietrza nastepuje rowniez jego osuszanie - dla niedowiarkow proponuje zainstalowanie u siebie w domu higrometru i obserwacja jego wskazan zima i latem
w czasach gdy nikomu sie nie snilo o klimatyzacji w samochodzie, radzono aby nawet latem podczas jazdy w deszczu osuszac powietrze w kabinie samochodu za pomoca krotkotrwalego uruchomienia nagrzewnicy. sam tak kiedys robilem - skutecznie |
Podnosząc temperaturę powietrza zwiększa się jego pojemnność wodną, skutkuje to obniżeniem wilgotności WZGLĘDNEJ. Natomiast BEZWZGLEDNA wilgotność powietrza pozostaje bez zmian. Klimatyzacja poprzez OBNIŻENIE temperatury powietrza powoduje skroplenie wody i w ten sposób obniża wilgotność BEZWZGLĘDNĄ. Dlatego z samochodu z klimatyzacją kapie woda.... IMHO |
_________________ topol
Jeep Grand Cherokee Limited '04 - Wojtek
MB 420 SEC '87 - Greta - w trakcie restauracji...
MB A150 BlueEFFICIENCY '09 - Helga
MB C180 T '98 + LPG AKME - Hilda - Sprzedana....
Ludzie myślą czasem, jak zabić czas, a to czas ich zabija...
Myślisz nad LPG? Zajrzyj http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=14956
|
|
|
|
|
Maly V8
Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 223 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 4 Maj 2008, 12:13
|
|
|
Miałem kilka aut z klimatyzacją, i nigdy się tym za bardzo nie zamartwiałem, cała obsługa polegała zawsze na dobiciu kilku gram gazu, dodaniu "setki" oleju i wpompowaniu zpowrotem starego czynnika, nic nigdy nie włączałem zima nie majstrowałem itd. Poprostu raz na dwa lata trzeba poświęcić te 100-200 pln na przegląd i obsługe klimatyzacji. A z pustym układem można spokojnie jeżdzić , napewno sprężarce nic się nie satnie, jedynie jeżeli jest duża nieszczelność, to układ może naciągnąć wilgoci i po dłuższej eksploatacji konieczna będzie wymiana tej metalowej bańki zwanej bodajże osuszaczem. |
|
|
|
|
Daniel
Dociekliwy
Pomógł: 50 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 4110 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 5 Maj 2008, 12:44
|
|
|
topol napisał/a: | Daniel napisał/a: | topol napisał/a: | Daniel napisał/a: | Gerri napisał/a: | Daniel napisał/a: | podczas zimy nie ma takiej opcji - jak jest ponizej 5 st.C to sprezarka sie nie wlaczy
|
A co powiesz o ustawieniu: "osuszanie"?
Nawet przy dużym mrozie kompresor się cyklicznie załącza żeby wytrącić parę wodną z dostarczanego do kabiny powietrza. |
nie wiem jak to jest w przypadku twojego samochodu, ale w kazdym innym sprezarka nie wlaczy sie w temperaturach ujemnych. w temperaturach ujemnych powietrze jest osuszane porzez nagrzewnice - czyli podczas ogrzewania wnetrza smaochodu.
powietrze jest osuszane porzez klime gdy temperatura jest dodatnia (duża wilgotnosc powietrza - opady deszczu), np. latem |
Ale nagrzewnica tylko podgrzewa powietrze, nie osusza go... |
podczas ogrzewania powietrza nastepuje rowniez jego osuszanie - dla niedowiarkow proponuje zainstalowanie u siebie w domu higrometru i obserwacja jego wskazan zima i latem
w czasach gdy nikomu sie nie snilo o klimatyzacji w samochodzie, radzono aby nawet latem podczas jazdy w deszczu osuszac powietrze w kabinie samochodu za pomoca krotkotrwalego uruchomienia nagrzewnicy. sam tak kiedys robilem - skutecznie |
Podnosząc temperaturę powietrza zwiększa się jego pojemnność wodną, skutkuje to obniżeniem wilgotności WZGLĘDNEJ. Natomiast BEZWZGLEDNA wilgotność powietrza pozostaje bez zmian. Klimatyzacja poprzez OBNIŻENIE temperatury powietrza powoduje skroplenie wody i w ten sposób obniża wilgotność BEZWZGLĘDNĄ. Dlatego z samochodu z klimatyzacją kapie woda.... IMHO |
poczulem sie jak na lekcji fizyki
ok. to wszystko prawda - tylko ze odeszlismy od pierwotnej sprawy - czy mozna uruchamiac sprezarke zima oraz jak osuszyc powietrze zima
a wiec:
- sprezarki zima sie nie wlacza; po pierwsze - jest zabezpieczenie, po drugie - uruchomienie sprezarki w temperaturach ujemnych mogloby ja zniszczyc (gesty smar, mozliwosc zblokownaia sprzegielka)
- jesli chodzi o parownik - gdyby nawet pokusic sie o uruchomienie klimatyzacji zima - to poprostu parownik uleglby zamarznieciu - tak jak ma to miejsce chociazby w lodowce, ktora ma uszkodzona uszczelke
wiec klima dziala i ma sens tylko w temperaturach dodatnich
[ Dodano: 5 Maj 2008, 12:48 ]
Maly V8 napisał/a: | Miałem kilka aut z klimatyzacją, i nigdy się tym za bardzo nie zamartwiałem, cała obsługa polegała zawsze na dobiciu kilku gram gazu, dodaniu "setki" oleju i wpompowaniu zpowrotem starego czynnika, nic nigdy nie włączałem zima nie majstrowałem itd. Poprostu raz na dwa lata trzeba poświęcić te 100-200 pln na przegląd i obsługe klimatyzacji. A z pustym układem można spokojnie jeżdzić , napewno sprężarce nic się nie satnie, jedynie jeżeli jest duża nieszczelność, to układ może naciągnąć wilgoci i po dłuższej eksploatacji konieczna będzie wymiana tej metalowej bańki zwanej bodajże osuszaczem. |
calkowicie sie zgadzam - jezeli wszystko jest ok i spawne to nie ma potrzeby interesowania sie klima - w koncu lodowki potrafia przepracowac wiele lat bez serwisu.... (oczywiscie porownanie jest nienajlepsze, ale mimo wszystko)
najwiekszy proplem z klima maja samochody powypadkowe ale to juz jest odrebny temat |
|
|
|
|
topol
Moderator wiochmen
Pomógł: 40 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 4027 Skąd: dalej od Warszawy
|
Wysłany: 5 Maj 2008, 12:51
|
|
|
Daniel napisał/a: | topol napisał/a: | Daniel napisał/a: | topol napisał/a: | Daniel napisał/a: | Gerri napisał/a: | Daniel napisał/a: | podczas zimy nie ma takiej opcji - jak jest ponizej 5 st.C to sprezarka sie nie wlaczy
|
A co powiesz o ustawieniu: "osuszanie"?
Nawet przy dużym mrozie kompresor się cyklicznie załącza żeby wytrącić parę wodną z dostarczanego do kabiny powietrza. |
nie wiem jak to jest w przypadku twojego samochodu, ale w kazdym innym sprezarka nie wlaczy sie w temperaturach ujemnych. w temperaturach ujemnych powietrze jest osuszane porzez nagrzewnice - czyli podczas ogrzewania wnetrza smaochodu.
powietrze jest osuszane porzez klime gdy temperatura jest dodatnia (duża wilgotnosc powietrza - opady deszczu), np. latem |
Ale nagrzewnica tylko podgrzewa powietrze, nie osusza go... |
podczas ogrzewania powietrza nastepuje rowniez jego osuszanie - dla niedowiarkow proponuje zainstalowanie u siebie w domu higrometru i obserwacja jego wskazan zima i latem
w czasach gdy nikomu sie nie snilo o klimatyzacji w samochodzie, radzono aby nawet latem podczas jazdy w deszczu osuszac powietrze w kabinie samochodu za pomoca krotkotrwalego uruchomienia nagrzewnicy. sam tak kiedys robilem - skutecznie |
Podnosząc temperaturę powietrza zwiększa się jego pojemnność wodną, skutkuje to obniżeniem wilgotności WZGLĘDNEJ. Natomiast BEZWZGLEDNA wilgotność powietrza pozostaje bez zmian. Klimatyzacja poprzez OBNIŻENIE temperatury powietrza powoduje skroplenie wody i w ten sposób obniża wilgotność BEZWZGLĘDNĄ. Dlatego z samochodu z klimatyzacją kapie woda.... IMHO |
poczulem sie jak na lekcji fizyki
ok. to wszystko prawda - tylko ze odeszlismy od pierwotnej sprawy - czy mozna uruchamiac sprezarke zima oraz jak osuszyc powietrze zima
a wiec:
- sprezarki zima sie nie wlacza; po pierwsze - jest zabezpieczenie, po drugie - uruchomienie sprezarki w temperaturach ujemnych mogloby ja zniszczyc (gesty smar, mozliwosc zblokownaia sprzegielka)
- jesli chodzi o parownik - gdyby nawet pokusic sie o uruchomienie klimatyzacji zima - to poprostu parownik uleglby zamarznieciu - tak jak ma to miejsce chociazby w lodowce, ktora ma uszkodzona uszczelke
wiec klima dziala i ma sens tylko w temperaturach dodatnich
[ Dodano: 5 Maj 2008, 12:48 ]
Maly V8 napisał/a: | Miałem kilka aut z klimatyzacją, i nigdy się tym za bardzo nie zamartwiałem, cała obsługa polegała zawsze na dobiciu kilku gram gazu, dodaniu "setki" oleju i wpompowaniu zpowrotem starego czynnika, nic nigdy nie włączałem zima nie majstrowałem itd. Poprostu raz na dwa lata trzeba poświęcić te 100-200 pln na przegląd i obsługe klimatyzacji. A z pustym układem można spokojnie jeżdzić , napewno sprężarce nic się nie satnie, jedynie jeżeli jest duża nieszczelność, to układ może naciągnąć wilgoci i po dłuższej eksploatacji konieczna będzie wymiana tej metalowej bańki zwanej bodajże osuszaczem. |
calkowicie sie zgadzam - jezeli wszystko jest ok i spawne to nie ma potrzeby interesowania sie klima - w koncu lodowki potrafia przepracowac wiele lat bez serwisu.... (oczywiscie porownanie jest nienajlepsze, ale mimo wszystko)
najwiekszy proplem z klima maja samochody powypadkowe ale to juz jest odrebny temat |
cóz, ja pozostanę przy swoim zdaniu |
_________________ topol
Jeep Grand Cherokee Limited '04 - Wojtek
MB 420 SEC '87 - Greta - w trakcie restauracji...
MB A150 BlueEFFICIENCY '09 - Helga
MB C180 T '98 + LPG AKME - Hilda - Sprzedana....
Ludzie myślą czasem, jak zabić czas, a to czas ich zabija...
Myślisz nad LPG? Zajrzyj http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=14956
|
|
|
|
|
r0rk
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 282 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 5 Maj 2016, 15:24
|
|
|
U mnie po włączeniu klimatyzacji, dochodzą stuki z okolicy kompresora, stku powtarzają się co jakiś czas i przestają. Czy to jest wina koła pasowego lub tarczy na kole pasowym, czy raczej wina samej sprężarki?
Pozdr
r0rk |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 10
| |
|