Przesunięty przez: Pioterek 1 Lipiec 2012, 19:54 |
Demontaż haka |
Autor |
Wiadomość |
mnef
C180 ESPRIT
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 417 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 08:28
|
|
|
jak mam hak wpisany w dowód rejestracyjny, to też muszę demontować? prawdopodobnie też mam odpinany - chociaż tego jeszcze nie sprawdzałem, ale demontować nie zamierzam póki co, zdarza się przyczepkę ciągnąć. |
_________________ MB W202 C180 97' ESPRIT |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 08:40
|
|
|
mnef napisał/a: | jak mam hak wpisany w dowód rejestracyjny, to też muszę demontować? |
Jak na razie w PL haki "stałe" nie są zabronione - o ile masz odpowiedni wpis w dowodzie, możesz jeździć bez obawy.
W krajach zachodnich można mieć jedynie hak, który da się zdemontować. Tam jazda z założonym hakiem w momencie, gdy nie ciągniemy przyczepy, jest zabroniona. Jednak jadąc do Niemiec nie powinieneś mieć kłopotów w policją, bo obowiązują Cię polskie przepisy co do wyposażenia auta. |
|
|
|
|
mnef
C180 ESPRIT
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 417 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 08:57
|
|
|
dziękuję, za rozwianie kilku wątpliwości
co prawda, nie podoba mi się hak, nijak zdobi Mercedesa ale za każdym razem go montować i demontować.. bez przesady
tym bardziej, iż zawsze jest to jakiś 'czujnik parkowania' chociaż nigdy nie udało mi się z niego skorzystać, poprzedni właściciel opowiedział mi, że raz skorzystał i na całe jego szczęście właśnie hakiem oparł się o lampę swoją drogą, pogratulować wykonawcy parkingu na którym lampy były 20cm od krawężnika. |
_________________ MB W202 C180 97' ESPRIT |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 09:02
|
|
|
mnef napisał/a: | ale za każdym razem go montować i demontować.. bez przesady |
To nie przesada. Hak stanowi poważne zagrożenie dla jadącego z tyłu. W razie stłuczki jego uszkodzenia są nieporównywalnie większe niż gdyby zwyczajnie wpasował się w Twój kufer. Poza tym również Twoje auto dostaje wtedy mocno, ale nie po tyłku, a po podwoziu, które odbiera energię uderzenia.
Kiedyś nadziałem się na hak jadącego przede mną auta. Prędkość była niewielka i skończyło by się pewnie na połamaniu zderzaków. A tak.. dostało się zderzakowi i atrapie oraz pojawiła się dziura na wylot w chłodnicy. |
|
|
|
|
Vernier
Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 161 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 09:18
|
|
|
Dzięki pip. Znalazłem w szukajce po Twoim nicku. Wcześniej musiałem użyć złych słów kluczowych. Pozostaje więc tylko rozwiercenie tej wkładki. |
_________________ W201 2.0 E + Gaz '90 AUTOMAT
W202 220 CDI '00 CLASSIC SELECTION
W203 220 CDI '05 AVANTGARDE |
|
|
|
|
sewan
Oderint dum metuant
Pomógł: 35 razy Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 900 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 09:19
|
|
|
Gomezio napisał/a: | Jednak jadąc do Niemiec nie powinieneś mieć kłopotów w policją, bo obowiązują Cię polskie przepisy co do wyposażenia auta. |
Tylko, że niemiecka policja o tym nie wie, i dostaniesz na 100% mandat i każą ci zdemontować hak. Jeśli hak jest odpinany a ty nie dasz rady go zdemontować (lub odmówisz demontażu), odholują ci auto na parking. Więc lepiej nie ryzykować, wiem o tym z pierwszej ręki.
[ Dodano: 4 Luty 2009, 09:22 ]
Vernier, a nie lepiej pojechać do klucznika i za 30 złotych dorobić klucz?
Plac Grzybowski albo Wiktorska. |
_________________ Myślę, więc jeżdżę
|
|
|
|
|
Marcin Pop.
C180 automat
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 1273 Skąd: Centrum
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 09:47
|
|
|
Gomezio napisał/a: | Kiedyś nadziałem się na hak jadącego przede mną auta. Prędkość była niewielka i skończyło by się pewnie na połamaniu zderzaków. A tak.. dostało się zderzakowi i atrapie oraz pojawiła się dziura na wylot w chłodnicy. |
I to jest właśnie duży + za posiadanie haka. Tamten gość pewnie nie miał najmniejszej ryski.
Wina ewidentnie jest Gomezio, Twoja
Hak sprawdza się w wielu "nieprzewidzianych sytuacjach drogowych" na korzyść mającego hak |
_________________ C180 Classic '94 + LPG malachite metalic WDB2020181A137337 |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 09:58
|
|
|
Marcin Pop. napisał/a: | I to jest właśnie duży + za posiadanie haka. Tamten gość pewnie nie miał najmniejszej ryski.
Wina ewidentnie jest Gomezio, Twoja |
Nie neguję tego, że to moja wina. Ale _gdyby_ poprzedzające mnie auto nie miało haka, moja szkoda byłaby mniejsza.
A pan od auta z hakiem rzeczywiście nie poniósł większych obrażeń (wizualnie; nie umiem stwierdzić, jak odebrały to uderzenie podłużnice). Gdyby nie miał haka, miałby nowy zderzak, na mój koszt.
Cytat: | Hak sprawdza się w wielu "nieprzewidzianych sytuacjach drogowych" na korzyść mającego hak |
Producenci aut starają się, głowią, dwoją i troją, wymyślają różne systemy ograniczające skutki uderzeń, kontrolowane strefy zgniotu, wspomaganie hamowania i inne bajery. A potem pojawia się kierownik, montuje hak i cały misterny plan w.. Nie zapominaj, że nie jesteś sam na drodze |
|
|
|
|
Marcin Pop.
C180 automat
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 1273 Skąd: Centrum
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 10:14
|
|
|
Gomezio napisał/a: | Ale _gdyby_ poprzedzające mnie auto nie miało haka, moja szkoda byłaby mniejsza |
na 100%.
Gomezio napisał/a: | A pan od auta z hakiem rzeczywiście nie poniósł większych obrażeń (wizualnie; nie umiem stwierdzić, jak odebrały to uderzenie podłużnice). |
Nic musię nie stało - to jest oczywisete i pewne.
Żeby podłużnice uszkodzić to musi już być dobre pier..........cie w tył auta.
Aby dojść do jego podłużnic (mówimy o sytuacji w momencie uderzenia) musisz pierw przebić się przez jego hak. Jeżeli by do takiej sytuacji doszło, że uszkodziłeś jego podłużnice - to Twoje auto miało by hak ale w środku silnika
Przy uderzeniu w dupke - hak JEST BARDZO POMOCNY (szczególnie w zime) i uratował ludzi już z niejednej opresji
Ja też będe się musiał zastanowić nad jego zamontowaniem
[ Dodano: 4 Luty 2009, 10:19 ]
Gomezio napisał/a: | Nie neguję tego, że to moja wina. |
i bardzo dobrze - bo nie masz takich podstaw że to jego wina
..."nie zachowanie odpowiedniej odległości od poprzedzającego auta".... |
_________________ C180 Classic '94 + LPG malachite metalic WDB2020181A137337 |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 10:26
|
|
|
Marcin Pop. napisał/a: | uratował ludzi już z niejednej opresji |
Których ludzi? Bo ci z tyłu raczej nie mieli powodu do radości. Z uszkodzonym zderzakiem da się jechać, z dziurą w chłodnicy - tylko laweta.
Jak powiadają, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Ale dość tego OT. Racja jest jak d***, każdy ma swoją. Mam nadzieję, że w końcu przepisy zostaną zmienione i stałe haki zostaną zabronione. Z mojej strony EOT |
|
|
|
|
pip
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 479 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 11:25
|
|
|
a ja mam doświadczenia z hakami takie - jak nie ciągam to odpinam
w niemczech miałem kontrolę - zatrzymali mnie na autostradzie tylko za hak ale się wytłumaczyłem bo miałem celne tablice i jechałem do kraju - dali mi spokój,
w polsce policja powiedziała mi przy okazji jakiejś kontroli, że fabryczne zdejmowane haki muszą być zdjęte jak się nic nie ciąga. Dali mi na to jakiś paragraf ale nie pamiętam (podobno jakiś czas temu zmieniła się ustawa)
co do działania haku i "wzmocnienia tyłu" to mit!
w większości udeżeń taniej jest naprawić zderzak niż przygnieciony hak do zderzaka.
to nic że z OC sprawcy, chodzi o niewidoczne na pierwsze spojrzenie uszkodzenia własnego samochodu - podłoga, belka tam gdzie jest hak montowany (będzie rdzewieć!,) bo raz klepane już nie jest takie samo.
no i sam mechanizm haka.
PS co do dorabiania klucza,
sa dwa sposoby, albo ma się kartę z kodem, wtedy w ASO kupuje się nowy klucz, oni zamawiają u producenta,
albo
jedzie się do klucznika, podobno jest to bardzo prosty zamek
na nie miałem czasu na dorabianie więc rozwierciłem (dostałem kredyt zaułania podczas kontroli, a wiedziałem, że jutro złapią mnie za to samo jak nie zdejmę) |
_________________ W202 DT T 250 Automat '97 ellegance |
|
|
|
|
Marcin Pop.
C180 automat
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 1273 Skąd: Centrum
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 11:53
|
|
|
pip napisał/a: | co do działania haku i "wzmocnienia tyłu" to mit! |
piszesz kolego głupoty
pip napisał/a: | w większości udeżeń taniej jest naprawić zderzak niż przygnieciony hak do zderzaka. |
Następne "mądrości". Sprawdź,czy hak przygnieciesz do zderzaka nieurywając po drodze główki lub nieuszkadzając mocowań do "budy"
[ Dodano: 4 Luty 2009, 11:58 ]
pip napisał/a: | chodzi o niewidoczne na pierwsze spojrzenie uszkodzenia własnego samochodu - podłoga, belka tam gdzie jest hak montowany (będzie rdzewieć!,) |
NIC CI NIE ZARDZEWIEJE |
_________________ C180 Classic '94 + LPG malachite metalic WDB2020181A137337 |
|
|
|
|
mnef
C180 ESPRIT
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 417 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 13:16
|
|
|
mnie raz Policja zatrzymała i na hak nawet uwagi nie zwrócili (a trzepali samochód w poszukiwaniu dragów i musiałem cały bagażnik opróżniać, to przecież obaj gliniarze sobie spodnie umorusali o mój brudny hak i ani słowa.. ile to razy drogówka za mną jedzie.. i jakoś nikt mnie nie zatrzymuje.. |
_________________ MB W202 C180 97' ESPRIT |
|
|
|
|
TOM481
TOM481
Pomógł: 27 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Posty: 505 Skąd: Rycerka Dolna
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 19:24
|
|
|
bizonek27, Gostka nie zastałem ,ale niedługo znów go odwiedzę |
_________________ Tomek M. i Magda M.
W202 C200 CDI CLASSIC SELECTION
WDB2021341A835860
|
|
|
|
|
bizonek27
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sty 2009 Posty: 174 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 4 Luty 2009, 20:34
|
|
|
TOM481, To nic pilnego! Jak się gdzieś trafi w okazyjnej cenie to kupie a jak nie to specjalnie nie będę za tym latał! Dzięki za fatygę! Pozdro |
_________________ W202 220cdi 125KM Kombi'98 automat
w210 270cdi 99r Avantgarde |
|
|
|
|
|